O wszystkim i o niczym - czyli czas na odskocznie

aleksanadra

czytam te Wasze posty, a mój "mikołaj" zagląda do laptopa i się śmieje...a ja zawstydzam Wink

hehe

rechot

no w dół zawsze lepsza opcja niż na boki Very Happy

masakra...się nie zawstydzać samo życie Wink

rechot

U nas znowu w nocy sypnęło śniegiem Neutral

i znowu będziemy się odkopywać bo autko nie ruszy Confused

wczoraj byłam w ubojni po świniaczka od wujka Cool

wzięłam sobie połówkę i dziś wytapiam smalec i jadę odebrać wędzonki - wczoraj tak na wsi zawiewało z pola że zaspy i przejechać nie było można - wypychali mnie chłopy 3x z zaspy masakra Confused

jeden był nawet ciekawy - ale te gumaki jakoś tak mnie onieśmieliły a potem się uśmiechnął i nie miał zęba

i czar prysnął na stałe Laughing

w sumie odnośnie tych gumaków to sama w pewnym momencie żałowałam, że takich nie mam

moje kozaki ślizgały się jak gupie

i tak po polnych drogach powrót do domu zajął mi 2,5h - odległość 10km W mur

ale jakoś jak mięcho jest coraz więcej zakupów do wypieków i prezenty to czuje coraz bardziej, że idą święta, ale to i tak nie tak jak byłam dzieckiem - te święta aż pachniały i pamiętam pomaganie mamie w wypiekach i gotowaniu po nocach i jakoś miało urok to latanie z mamą po sklepach żeby coś dobrego kupić ach i ten zapach mandarynek i pomarańczy ech

to nasze pierwsze rodzinne święta - wspólne Smile

i ja bym chciała żeby mój synek też tak czuł święta że idą więc wprowadzam rodzinne tradycje - pierwsza już jest pieczenie pierniczków - no w końcu my toruniaki Laughing

a jak w domu pachnie cały czas - i będzie schab ze śliwką przepisu babci Ali i świnka też będzie tradycją - puki wujek hoduje oczywiście Smile

i sama nie wiem co mi tam jeszcze do głowy przyjdzie - narazie malutki ten mój synuś ale od czegoś trzeba zacząć Wink

rechot

AAAAAAAAAAA jutro Tomek kończy 10 miesięcy ale zleciało

feja

Wszystkieg najlepszego dla Tomusia
a Ja w tym roku robię sama Wigilię taką zupełnie moją własną więc będą nowe potrawy - hmm tylko jeszcze nie wiem jakie:-(

rechot

ooooooooooo to może zacznę nowy wątek na hyde parku - kulinaria - wrzucajcie swoje przepisy proszę może coś podchwycimy na nasze świąteczne stoły

ja zaraz wrzucę przepis na pierniczki Smile

pachnące i czekoladową ekstazę Smile

alma

Wszystkiego najlepszego dla Tomeczka.
Moja córcia też w grudniu się urodziła i tak kurczę trochę szkoda bo jest poszkodowana Sad

Ma urodziny 16-tego i jak rok temu robiliśmy Święta u nas to nie przyjechała rodzinka na urodziny bo powiedzieli że za tydz na Święta będą to mamy zrobić razem i urodziny. Kiepski pomysł to łączyć. No i zrobiliśmy urodziny i zaprosiliśmy znajomych żeby tak przy okazji posiedzieć i pogadać. No ale w tym roku nie ma u nas Świąt więc na urodziny przyjadą wszyscy bo Święta siostra robi. Smile

Będzie tych imprezek teraz. U nas w rodzinie to koniec roku i styczeń jest pełen urodzin.

rechot

u nas październik i listopad 6 imprez

rechot

halo laski Tomek ma czarny nalot na języku - mam już panikować ???

alma

Rechot i jak tam ten języczek? Może coś do buzi wziął np. kredkę czarną i dlatego............

rechot

nie dziś tez czarny ale wyczytałam na necie w paru miejscach, że często się tak robi dzieciom, i nie tylko, po antybiotyku we wtorek mam kontrole u medyka więc zapytam co i jak może to jakiś grzyb borowik pochorobowy

?????

rechot

u nas nadal cisza żadnych wieści odnośnie wyników a ja boję się zadzwonić -

alma

A byliście u lekarza? (odnośnie języczka)
Ale strasznie długo czekacie na te wyniki.
Ja wróciłam właśnie od ginekologa i wiecie co dziewczyny powiedziano mi że najlepiej jakbyśmy mieli teraz drugie dziecko jeżeli planujemy w ogóle. I tak sobie myślimy teraz jak to poukładać

alma

co do wyników jeszcze to my mamy zawsze następnego dnia lub ewentualnie przy większych badaniach po trzech

rechot

tak odnośnie języka byłam grzybek po infekcji dawać dalej osłonę na brzuszek i ścierać to czarne - ale już malutko zostało - mówiła że czesto się tak dzieje